15-07-2015, 08:55
witam
a wiec 1 legi udały było ok młode lataja jedza maja sie dobrze,problem zacza sie w nastepnych legach a mianowicie wykluwaja sie mlode sa karmione do momentu takiego ze mlode osobniki maja juz pałki i przestaja je rodzice karmic przez to zdychaja.
mam 10szt kanarków w pomieszczeniu 25m2 z wylotem na zew. wojlerke sa razem samcow mam 3-4 ale nie widac by byly bijatyki i wyzucanie mlody z gniazdy czy ciagle ganianie samic,daje jajko marchew czasami plaster jablka swieza woda co dnia.gniazd na legi jest wieciej niz samiczek.
a wiec 1 legi udały było ok młode lataja jedza maja sie dobrze,problem zacza sie w nastepnych legach a mianowicie wykluwaja sie mlode sa karmione do momentu takiego ze mlode osobniki maja juz pałki i przestaja je rodzice karmic przez to zdychaja.
mam 10szt kanarków w pomieszczeniu 25m2 z wylotem na zew. wojlerke sa razem samcow mam 3-4 ale nie widac by byly bijatyki i wyzucanie mlody z gniazdy czy ciagle ganianie samic,daje jajko marchew czasami plaster jablka swieza woda co dnia.gniazd na legi jest wieciej niz samiczek.